niedziela, 30 grudnia 2012

Końca Świata znów nie było...

Temat końca świata lub innej zagłady od wieków przewija się w twórczości artystycznej. Dziś chciałbym przypomnieć nieco zapomnianą wersję Wojny Światów. Oprócz wersji książkowej i filmowej oraz słynnego słuchowiska Orsona Wellesa z 1938 roku ta historia doczekała się również wersji muzycznej (nawet  dwóch).
W 1978 roku wydano dwupłytowy album musicalowej wersji War of the Worlds autorstwa Jeffa Wayne. 
Oto kilka utworów z tego wydawnictwa:

The Eve of War, Jeff Wayne, 1978

 

Forever Autumn, Jeff Wayne, 1978

Spirit of Man, Jeff Wayne, 1978

Dead London, Jeff Wayne, 1978

Mimo, że od premiery minęło prawie 35 lat musical nadal jest wystawiany i cieszy się dużym zainteresowaniem publiczności. W zeszłym roku można go było obejrzeć na przykład w Wielkiej Brytanii.  Może powinien się nim zainteresować dyrektor warszawskiego teatru ROMA???

The War of the Worlds, New Generation, Trailer 2012

Jeszcze mniej osób pamięta zapewne polską wersję "Wojny Światów" w reżyserii Piotra Szulkina. Muzykę do filmu napisał Józef Skrzek, ale to już historia na oddzielny wpis.

Oda do Marsjanina, Józef Skrzek, 1982



2 komentarze:

  1. Wojna Światów Wayne'a -wspaniała rzecz, gdzieś mam to na kasecie. Muszę poszukać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wspaniałego bloga. Piszę bloga na ten sam temat. http://thext.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń